Do metamorfozy zgłosiła go żona.
Nie do rozpoznania! Nowe ciało, nowe, lepsze, „lżejsze” życie! Nie obyło się bez wpadek, „grzeszków”, co tylko potwierdza fakt, że nikt nie jest idealny, ale też, że nikt idealny nie musi być.Dawid wytyczył sobie cel, który dzięki swojej wytrwałości i determinacji osiągnął! To była spontaniczna decyzja, czasami jednak wizyta u dietetyka to efekt długotrwałych przemyśleń.
Do metamorfozy zgłosiła go żona.
Nie do rozpoznania! Nowe ciało, nowe, lepsze, „lżejsze” życie! Nie obyło się bez wpadek, „grzeszków”, co tylko potwierdza fakt, że nikt nie jest idealny, ale też, że nikt idealny nie musi być.Dawid wytyczył sobie cel, który dzięki swojej wytrwałości i determinacji osiągnął! To była spontaniczna decyzja, czasami jednak wizyta u dietetyka to efekt długotrwałych przemyśleń.